Zorza Polarna w Polsce

Zorza Polarna widziana w Polsce

O fali rozbłysku słonecznego, docierającego do pola magnetycznego Ziemi dowiedziałem za sprawą telefonu od kolegi Sylwka – dzięki Sylwester!
Było około godziny dwudziestej. W Polsce miało już być po „fajerwerkach” :/ Tego dnia nie przeglądałem internetu i nie wiedziałem nic o tym, że na Słońcu doszło do silnych wybuchów, powodujących koronalne wyrzuty masy. Przejrzałem kilka serwisów (między innymi http://www.aurora-service.eu/aurora-forecast/) i wyszło mi, że mam jednak szansę żeby coś zobaczyć. Aktualny wykres na aurora-service.eu pokazywał Kp 6, co oznaczało, że zasięg Zorzy obejmuje jeszcze Polskę.

Po tej informacji nie siedziałem już ani chwili w domu, tylko szybko pojechałem samochodem za miasto, w którym na nocnym niebie nie dostrzegałem nic nadzwyczajnego. Wystarczyło, że oddaliłem się od świateł miasta i przez okno samochodu zobaczyłem na północnym niebie kolorowe smugi i jasną, kolorową poświatę. Rozstawiłem statyw na polach niedaleko wsi Krasnołąka, koło Działdowa.
Zrobiłem pierwsze zdjęcie i widok tego, co zarejestrowałem wprawił mnie w euforię 🙂

Zjawisko potrwało jeszcze godzinę od momentu mojego przyjazdu, więc mogłem się spokojnie nacieszyć widokiem polskiej zorzy polarnej 🙂
Wam również życzę podobnych przeżyć wizualnych.

Autor: Sławomir Brzozowski

Magister filozofii, który w swoim życiu pracował już jako: stolarz, sprzedawca obrazów, dziennikarz prasowy, rzecznik prasowy, administrator www, a profesją, której poświęcił najwięcej czasu i serce jest fotografia :)